niedziela, 1 października 2017

#92 "Tysiąc odłamków ciebie" - Claudia Gray


Tytuł: "Tysiąc odłamków ciebie"
Autor: Claudia Gray
Data wydania: 10 maja 2017r.
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: "A Thousand Pieces of You"
Wydawnictwo: Jaguar

Z twórczością Claudii Gray, miałam już okazję się zapoznać. Kilka lat temu oczarowała mnie jej seria "Wieczna noc". Do tej pory wspominam tę historię oraz bohaterów. Miałam nadzieję, że jej najnowsza książka również zyska moją aprobatę. O "Tysiąc odłamków ciebie" słyszałam przeróżne opinie. Jedne były mniej pochlebne, drugie bardziej, ale postanowiłam się nimi nie sugerować i wyrobić sobie o niej własne zdanie. Miałam nadzieję, że zawartość dorówna tej przepięknej okłądce. Ciekawi jesteście co o niej myślę? Zapraszam do dalszej lektury!

Marguerite nie żyje na co dzień w normalnym domu. Jej rodzina składa się nie tylko z mamy, taty i siostry, ale także z wielu studentów i praktykantów, których rodzice dziewczyny traktują niemal jak swoje dzieci. Nic dziwnego, że wszyscy pragną znaleźć się w kręgu ich sympatii, skoro dzięki temu mają okazję uczyć się od jednych z najwybitniejszych fizyków. Szczególnie teraz, gdy mama Marguerite wynalazła Firebird - urządzenie, które umożliwia podróżowanie między wymiarami. Jednak zawsze takie osiągnięcia przyciągają także i wrogów. Tak było i w tym przypadku. Ojciec Marguerite zostaje zamordowany, a podejrzenie pada na Paula - błyskotliwego asystenta jej rodziców. Ten ucieka do innego wymiaru, a dziewczyna tuż za nim. Nie może ona bowiem pozwolić, żeby zabójstwo ukochanego taty uszło mu na sucho. Marguerite tym samym rozpoczyna niebezpieczną podróż po wymiarach, podczas których doświadczy wiele przygód. Na szczęście pomaga jej Theo, również asystent rodziców dziewczyny, oraz przyjaciel Paula. Czy sprawiedliwości stanie się zadość? Tego dowiecie się, sięgając po tę pozycję!

"Myślę, że to jest właśnie granica dorosłości. Nie te wszystkie bzdury, jakie nam wmawiają - ukończenie liceum, utrata dziewictwa, własne mieszkanie, czy co tam jeszcze. Przekraczasz granicę, kiedy po raz pierwszy zmieniasz się na zawsze. Przekraczasz ją, kiedy po raz pierwszy zrozumiesz, że nie ma powrotu do tego, co było."

Okazuje się, że nie ważne ile miałabym lat, to książki tej autorki są dla mnie bardzo miłą odskocznią od problemów życia codziennego. "Tysiąc odłamków ciebie" to kolejna jej pozycja, którą mnie kupiła. Całe szczęście, że nie zwracałam uwagi na te negatywne opinie, bo według mnie ta historia jest naprawdę dobra. Sympatyczni bohaterowie, którzy nawet pomimo kilku moich uwag, co do ich zachowania w pewnych momentach, bardzo mi się spodobali. Ich determinacja i poświęcenie zrobiły na mnie duże wrażenie. Do tego te podróże między wymiarami i możliwość poznawania ich razem z Marguerite, Theo i Paulem. Nie wspominając już o samym ciekawym pomyśle na historię. Claudia Gray wymyśliła świat, o którym długo nie zapomnę.

Swoją drogą pióro autorki przypadło mi do gustu. Pisze ona lekko i przyjemnie w odbiorze, szczególnie dla nastolatków, gdyż to do nich głównie kierowana jest ta pozycja, ale oczywiście nie tylko, ponieważ każdy, niezależnie od wieku może po nią sięgnąć i przekonać się na własnej skórze, czy jemu ta historia się spodoba, czy też nie. Oczywiście mam nadzieję, że jeśli już postanowicie ją przeczytać, to dołączycie to grona sympatyków zarówno tej powieści, jak i autorki.

Podsumowując, jeśli szukacie ciekawej, niebanalnej i przyjemnej młodzieżowej historii, z lekkim wątkiem miłosnym w tle, to ta pozycja nadaje się dla Was idealnie. Myślę, że się nie zawiedziecie. Ja osobiście już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po drugi tom, który kilka dni temu otrzymałam!

Dziękuję Wydawnictwu Jaguar za egzemplarz książki!



Moja ocena: 7,5/10

Czytaliście? A może macie zamiar?
Piszcie w komentarzach! :) 

4 komentarze:

  1. Też kiedyś czytałam serię Wieczna noc i bardzo ją lubiłam ;) Acz przed lekturą Tysiąc odłamków ciebie nie byłam świadoma, że to powieść tej samej autorki. Muszę przyznać, że bawiłam się przy niej naprawdę dobrze. Z wielką chęcią sięgnę po dwa kolejne tomy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo, bardzo, bardzo korci mnie ta seria :D Ten klimat podróży między wszechświatami, strasznie fajnie to się zapowiada, nawet jeśli jest typowo młodzieżowe, to czasem nachodzi mnie ochota na takie lekkie książki i to jest właśnie jedna z tych, które chciałabym mieć na swojej półce!
    I ta okładka *.*

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam nic tej Autorki, ale chyba warto się zapoznać?!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładki tej serii są zachwycające i chyba tylko przez to mnie do nich ciągnie :D Ale mam ochotę je przeczytać, więc kiedyś na pewno się za nie zabiorę :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń