piątek, 29 września 2017

#91 "Wiecznie żywy" - Isaac Marion


Tytuł: "Wiecznie żywy"
Autor: Isaac Marion
Data wydania: 28 lutego 2013r.
Liczba stron: 307
Tytuł oryginału: "Warm Bodies"
Wydawnictwo: Replika

Kilka lat temu obejrzałam po raz pierwszy film "Wiecznie żywy". Nie wiedziałam wtedy, że został on nakręcony na podstawie książki Isaaca Mariona. Oświeciło mnie dopiero jakiś czas temu, gdy po raz kolejny zdecydowałam się obejrzeć tę historię i na ekranie telewizora pojawiły się napisy końcowe.  Byłam ciekawa jaka jest różnica między powieścią, a ekranizacją i przede wszystkim, co bardziej mi się spodoba. Dlatego też bardzo się cieszę, że w końcu miałam okazję się o tym przekonać. Film bardzo lubię, a jak jest z książką? Zapraszam do dalszej lektury!

czwartek, 28 września 2017

Najciekawsze premiery października :)


Jesień to najlepszy czas na dobrą lekturę, oczywiście w towarzystwie dużego kubka gorącej herbaty i grubego koca. Wydawnictwa najwyraźniej myślą tak samo, ponieważ postanowiły wydać w październiku kilkadziesiąt dobrze zapowiadających się pozycji. Wyszukałam dla Was te moim zdaniem najlepsze. Nie skupiałam się na konkretnych gatunkach, więc myślę, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Ja osobiście czekam najbardziej na "Labirynt duchów" mojego Mistrza Carlosa Ruiza Zafona, oraz "It End With Us" Colleen Hoover. Oprócz nich ciekawią mnie jeszcze m.in. takie pozycje, jak: "Consolation", "Cel", "Rozgrywka", "Love Line", oraz oczywiście trzeci tom bestsellerowej serii Sarah J. Maas, mianowicie "Dwór Skrzydeł i Zguby". Oto najciekawsze premiery października:

poniedziałek, 25 września 2017

#90 "Poszukiwana" - Dean Koontz


Tytuł: "Poszukiwana"
Autor: Dean Koontz
Data wydania: 23 maja 2017r.
Liczba stron: 447
Tytuł oryginału: "Ashley Bell"
Wydawnictwo: Replika

"Poszukiwana", to pierwsza książka Deana Koontza, którą miałam okazję przeczytać. Dosyć rzadko sięgam po tego typu pozycje, czyli kryminały psychologiczne z domieszką grozy i zjawisk paranormalnych, ale ta wyjątkowo mnie zaintrygowała. Zarówno po opisie, jak i opiniach zasłyszanych o tej książce, spodziewałam się czegoś naprawdę wciągającego. Okładka też jest niczego sobie, więc miałam nadzieję, że nie będzie to ostatnia książka tego autora, po którą sięgnę. Czy dołączyłam do fanów pióra Deana Koontza? Zapraszam do dalszej lektury!

czwartek, 21 września 2017

#89 "Okrucieństwo" - Scott Bergstrom


Tytuł: "Okrucieństwo"
Autor: Scott Bergstrom
Data wydania: 5 lipca 2017r.
Liczba stron: 413
Tytuł oryginału: "The Cruelty"
Wydawnictwo: Bukowy Las

Nie będę Was czarować, że chciałam przeczytać tę książkę od dnia premiery, bo tak naprawdę przed rozpoczęciem tej lektury, nie wiedziałam o niej zupełnie nic. Nie widziałam jej zdjęcia na żadnym bookstagramie, ani nie zapoznałam się z żadną recenzją na jej temat, których zresztą nie jest zbyt wiele. Nie miałam pojęcia, czego mogę się po niej spodziewać, ale opis bardzo mnie zaintrygował. Pomysł na tę książkę wydał mi się ciekawy i nie pozostało mi nic innego, jak po nią sięgnąć. Czy spełniła moje oczekiwania? Zapraszam do dalszej lektury!

środa, 20 września 2017

#88 "Jutro będziemy szczęśliwi" - Anna Dąbrowska


Tytuł: "Jutro będziemy szczęśliwi"
Autor: Anna Dąbrowska
Data wydania: sierpień 2017r.
Liczba stron: 303
Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Patrząc przez pryzmat poprzedniej książki tej autorki, czyli "W rytmie passady", mogłam mieć przed rozpoczęciem jej najnowszej powieści pewne obawy. Tamta pozycja pomimo, że przez większość czasu mi się podobała, to pewne elementy (a głównie jeden, mianowicie zakończenie), sprawiły, że moja końcowa opinia o niej, nie była już taka pozytywna. Miałam nadzieję, że w przypadku "Jutro będziemy szczęśliwi", nie będę już miała takich uwag i historia Zuzy i Adama przypadnie mi do gustu. Na początku zapowiadała się ciekawie... a później? Zapraszam do dalszej lektury!

niedziela, 17 września 2017

#87 "Wybory Niny" - Anna Kekus


Tytuł: "Wybory Niny"
Autor: Anna Kekus
Data wydania: 18 sierpnia 2017r.
Liczba stron: 297
Wydawnictwo: Lira

"Wybory Niny", to trzecia książka wydana przez Wydawnictwo Lira, czyli świeżynkę na rynku czytelniczym. Poprzednie dwie nie przypadły mi zbytnio do gustu i miałam nadzieję, że z tą będzie inaczej. Pierwsze, co przykuwa wzrok w tej pozycji, to ta urocza i kobieca okładka, która zachęca płeć piękną, po sięgnięcie i zapoznanie się z nią. Opis również bardzo mi się spodobał i obiecywał przyjemną lekturę. Czy rzeczywiście takową się okazała? Zapraszam do dalszej lektury!

piątek, 15 września 2017

#86 "To był maj" - Anna Konstanty


Tytuł: "To był maj"
Autor: Anna Konstanty
Data wydania: lipiec 2017r.
Liczba stron: 289
Wydawnictwo: Novae Res

Muszę szczerze przyznać, że długo biłam się z myślami, czy sięgnąć po tę książkę, czy jednak sobie ją odpuścić, gdyż ostatnio ciągnęło mnie bardziej do książek, w których główni bohaterowie są zbliżeni wiekiem do mojego. Oczywiście nie zawsze tym się kieruję, gdyż wtedy ominęłoby mnie wiele wspaniałych książek, ale mimo wszystko nie przemawiała do mnie w ostatnim czasie wizja czytania o perypetiach świeżo upieczonej czterdziestolatki. Jakaż ja byłam głupia, że tak w ogóle pomyślałam! Już nigdy, przenigdy, wiek głównych bohaterów nie będzie wyznacznikiem sięgnięcia po daną pozycję. Jeśli jesteście ciekawi, czemu zmieniłam zdanie, to zapraszam do dalszej lektury!

środa, 13 września 2017

#85 "Bez uczuć" - Mia Sheridan



Tytuł: "Bez uczuć"
Autor: Mia Sheridan
Data wydania: 2 sierpnia 2017r.
Liczba stron: 386
Tytuł oryginału: "Ramsay"
Wydawnictwo: Otwarte

Mia Sheridan to autorka, która mieści się w moim Top 3, jeśli chodzi o książki dla kobiet. Uwielbiam jej styl pisania, bohaterów, których kreuje oraz historie, które wymyśla. Nie zawiodłam się jeszcze na niej ani razu i wszystkie jej książki, co do jednej, mają miejsce w moim sercu. Do "Bez uczuć" podchodziłam jednak trochę sceptycznie, gdyż słyszałam o niej różne opinie. Pojawiały się komentarze, że to jej najgorsza książka. Dlatego też chciałam jak najszybciej sama wyrobić sobie o niej zdanie. Jesteście ciekawi, czy i tym razem Mia Sheridan podbiła moje serce? Jeśli tak, to zapraszam do dalszej lektury!

poniedziałek, 11 września 2017

#84 "Nasze nigdy" - Aleksandra Troszczyńska


Tytuł: "Nasze nigdy"
Autor: Aleksandra Troszczyńska
Data wydania: 2017r.
Liczba stron: 201
Wydawnictwo: Novae Res

"Nasze nigdy", to pozycja o której wcześniej w ogóle nie słyszałam. Nie spotkałam się z żadną opinią na jej temat, ani jej okładka nie przewinęła się na żadnym instagramowym profilu, który obserwuję. Dlatego też nie miałam zupełnie pojęcia czego mogę od niej oczekiwać. Miałam chyba tylko nadzieję, że okaże się ona być przyjemna w odbiorze i, że spędzę przy niej fajnie czas. Czy tak się rzeczywiście stało? Zapraszam do dalszej lektury!

czwartek, 7 września 2017

#83 "Dance Sing Love. Miłosny układ" - Layla Wheldon



Tytuł: "Dance Sing Love. Miłosny układ"
Autor: Layla Wheldon
Data wydania: 17 sierpnia 2017r.
Liczba stron: 521
Wydawnictwo: Helion/Editio Red

"Dance Sing Love. Miłosny układ", to niewątpliwie jedna z najpopularniejszych książek dla młodych dorosłych ostatnich tygodni. Jej zdjęcia przewijają się codziennie na Instagramie, powodując tym samym zainteresowanie wśród innych użytkowników. Mnie również ona zaciekawiła i tym bardziej cieszyłam się, że będę miała okazję ją przeczytać i dowiedzieć się o co tyle szumu. Ta pozycja miała aż 2,5 miliona odsłon na Wattpadzie, czyli platformy, na której można publikować wymyślane przez siebie historie. Ten wynik robi wrażenie, dlatego też moje oczekiwania względem niej były spore. Oczywiście nie liczyłam na nic oryginalnego, chciałam tylko spędzić przy niej fajnie czas. Czy tak też się stało? Zapraszam do dalszej lektury!

niedziela, 3 września 2017

#82 "Nic zobowiązującego" - Magdalena Kalisz


Tytuł: "Nic zobowiązującego"
Autor: Magdalena Kalisz
Data wydania: 30 maja 2017r.
Liczba stron: 363
Wydawnictwo: Novae Res

Biorąc pod uwagę okładkę tej książki, można śmiało stwierdzić, że będzie to pozycja z gatunku tych o miłości, choć jak głosi napis na przodzie, niekoniecznie romantycznej. Miałam więc nadzieję, że spędzę przy niej miłe popołudnie, popijając gorącą herbatę i zajadając się ciastem, odprężając się tym samym po ciężkim dniu w pracy. Bardzo chciałam się nią nie rozczarować, bo czasami tak niestety bywa, gdy sięga się po książki nieznanych autorów. Jesteście ciekawi czy ta pozycja spełniła moje oczekiwania? Jeśli tak, to zapraszam do dalszej lektury!