Tytuł: "Złapać milionera"
Autor: Max Monroe
Data wydania: 29 marca 2017r.
Liczba stron: 519
Tłumaczenie: Katarzyna Agnieszka Dyrek
Tytuł oryginału: "Tapping the Billionaire"
Wydawnictwo: Filia
W jednej z recenzji przeczytałam, że "Złapać milionera", to taka komedia romantyczna, tylko na papierze. Z racji tego, że jestem niepoprawną romantyczką i takie filmy mogłabym oglądać na okrągło, to nie mogło tej pozycji zabraknąć na mojej liście "muszę przeczytać". I tak, dwa miesiące od premiery, udało mi się tę książkę przeczytać. Słyszałam o niej same pozytywne opinie i nie mogłam się doczekać, aż sama będę mogła sobie wyrobić swoją. Miałam nadzieję, że dostarczy mi ona rozrywki na kilka godzin. Czy tak się stało? Zapraszam do dalszej lektury!
Kline Brooks to ten typ szefa, u którego każda z nas chciałaby pracować. Przystojny, mądry, bogaty, miły... Nic dodać, nic ująć - po prostu ideał. Wyobraźcie więc sobie taką sytuację: po dwóch latach pracy, zaprasza Was na kolację. Zgadzacie się? Georgie na początku się opiera, bo dlaczego akurat teraz? Pracuje dla niego już tyle czasu, traktując do tej pory jak dobrą pracownicę, więc co nagle się zmieniło? Wszystkie wątpliwości znikają po jednym wieczorze... okazuje się być mężczyzną idealnym. Ale co z zasadą nieumawiania się z ludźmi z pracy? Pomimo, że oboje początkowo są trochę zaskoczeni uczuciem, które w nich kiełkuje, to postanawiają dać sobie szansę.
W tym samym czasie Georgie piszę na aplikacji randkowej TapNext, której założycielem jest Kline Brooks, z pewnym mężczyzną, z którym świetnie się dogaduje... Co zrobi kobieta? Kogo wybierze? Tego już będziecie musieli się dowiedzieć sami, sięgając po tę pozycję.
"Los podsuwa nam możliwości, ale tylko od nas zależy czy z nich skorzystamy."
Jeżeli więc szukacie książki lekkiej i zabawnej, ze świetną romantyczną historią, to jest to pozycja idealna dla Was. Ostrzegam tylko, że jak już się ją zacznie czytać, to ciężko będzie Wam się od niej oderwać!
Moja ocena: 8,5/10
Czytaliście? A może macie zamiar?
Podzielcie się swoją opinią w komentarzach! :)
Zgadzam się z Twoją opinią, jest bardzo schematyczna, jednak mi się spodobała. Dobrze się bawiłam przy niej bawiłam! Uwielbiam takie lekkie i przyjemne książki 😍
OdpowiedzUsuńhttp://zofiawkrainieksiazek.blogspot.gr
Mam na nią wielką ochotę <3 Może we wakacje uda mi się ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuń