#45 "Księga luster" - E. O. Chirovici

Tytuł: "Księga luster"

Autor: E. O. Chirovici

Data wydania: 15 marca 2017r.

Liczba stron: 330

Tłumaczenie: Mateusz Borowski

Tytuł oryginału: "The Book of Mirrors"

Wydawnictwo: Znak Literanova

Przyznam się szczerze, że rzadko kiedy sięgam po kryminały. Lubię ten gatunek, ale do tej pory wolałam sięgać po inne pozycje, bliższe mojemu sercu. Dlatego też, gdy dostałam propozycję przeczytania "Księgi luster", to chwilkę musiałam się zastanowić, czy ją przyjąć. Opis bardzo mnie zaintrygował, i to przeważyło nad moją pozytywną odpowiedzią. Słyszałam o tej książce same pozytywne opinie. Czy moja się z nimi pokrywa? Zapraszam do dalszej lektury!
Słynny agent literacki Peter Katz otrzymuje tajemniczy manuskrypt. Ten fragment książki, to spisane przez Richarda Flynna wydarzenia, które miały miejsce w 1987 roku. Mianowicie doszło wtedy do morderstwa cenionego profesora Josepha Wiedera. Niestety książka urywa się w kluczowym momencie. Zaintrygowany agent pragnie rozwiązać zagadkę zabójcy profesora. Zatrudnia w tym celu dziennikarza śledczego, który ma dowiedzieć się prawdy. Okazuje się, że wersje wydarzeń ludzi związanych w tamtym czasie z Wiederem, nie zgadzają się z tym, co w swojej książce napisał Flynn. Wydaje się, że śledztwo utknęło w martwym punkcie.

"Ze zdumieniem uzmysłowiłem sobie, że to, co uważamy za rzeczywistość, może się okazać tylko rezultatem spojrzenia na daną sytuację z subiektywnej perspektywy"

Nieoczekiwanie nowe fakty wychodzą na jaw. Osoby, które do tej pory nie były brane pod uwagę, nagle zdają się wnosić nowe światło na tą sprawę. Detektyw Freeman, który przed niemal trzydziestoma latami prowadził tę sprawę, postanawia jeszcze raz dokładnie się jej przyjrzeć, i być może tym razem doprowadzić ją do końca. Czy mu się uda?

"Niektórzy po śmierci zyskują nad żywymi ogromną władzę, Wspomnienia po nich, czy raczej to, co wydaje nam się, że zostało po nich w naszej pamięci, każe nam spełniać ich życzenia, choć oni za życia wcale od nas tego nie wymagali."

Zaczynając czytać tę książkę byłam bardzo podekscytowana, bo opis zapowiadał coś naprawdę niesamowitego. Rzadko kiedy decyduję się sięgnąć po kryminał, więc miałam nadzieję, że po przeczytaniu, będę miała ochotę na więcej pozycji tego gatunku. Oczekiwałam, że ani przez chwilę, nie będę się przy niej nudzić. Czy tak było? Tak! Akcja była ciekawa, a rozwiązanie samej zagadki bardzo ekscytujące. Do samego końca nie wiadomo było, kto jest zabójcą, co czyni tę pozycję naprawdę świetną. Zawiła historia, która momentami zapiera dech w piersiach, dopełnia całości, która nie pozwala czytelnikowi oderwać się od "Księgi luster".
Styl pisania autora jest naprawdę świetny i sprawia,że te 330 stron czyta się bardzo szybko. Nikomu wcześniej nieznany Chirovici, swoim debiutem namieszał w świecie kryminału i z miejsca stał się bardzo dobrze zapowiadającym się autorem tego gatunku. Myślę, że z przyjemnością sięgnę po jego kolejne pozycje. Już na nie czekam!
Jeśli więc szukacie błyskotliwego, porywającego i trzymającego w napięciu kryminału, przy którym chcecie spędzić kilka naprawdę świetnych godzin, to polecam Wam właśnie "Księgę luster". Myślę, że się nie zawiedziecie!

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova.

Moja ocena: 8/10

A Wy czytaliście? Jakie są Wasze wrażenia?

Podzielcie się swoją opinią w komentarzach :)