niedziela, 17 lipca 2016

TOP 10 - Ulubione trylogie




Witam :) Dzisiaj przychodzę do Was z zestawieniem moich ulubionych trylogii. Wybór tych dziesięciu najlepszych był bardzo trudny, jednak po długim namyśle, udało mi się tej selekcji dokonać. Dodam, że kolejność jest przypadkowa. 



1. Trylogia "Cmentarz zapomnianych książek" - Carlos Ruiz Zafon


W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć cudownej trylogii mojego ulubionego autora. Te książki mają swój niepowtarzalny klimat. Świetni bohaterowie, perfekcyjnie wykreowany świat, no i Barcelona...



2. Trylogia "Igrzyska śmierci" - Suzanne Collins

      

Myślę, że większość z Was uwielbia tę trylogię tak samo, jak ja. To jedne z pierwszych książek, jakie przeczytałam i już na zawsze pozostaną moimi ulubionymi. 



3. Trylogia "Diabelskie maszyny" - Cassandra Clare

 

Po świetnej serii "Dary Anioła", myślałam, że Pani Clare nie wyczaruje już niczego lepszego. Jakże się myliłam. Ta trylogia jest cudowna. Czyta się ją z zapartym tchem, a bohaterowie są wspaniale wykreowani. Polecam z całego serca! (Proponuję jednak kupować z nowszymi okładkami.)



4. Trylogia "Nevermore" - Kelly Creagh

Niesamowita i jedyna w swoim rodzaju trylogia. Na pierwszy rzut oka, schemat wydaje się znany, jednak nie można tych powieści porównać do żadnych innych. Mają swój mroczny, wyjątkowy klimat. Swoje robi też zawarta w książkach twórczość Edgara Allana Poe'go. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, to koniecznie musicie to nadrobić!



5. Trylogia "Legenda" - Marie Lu


Uwielbiam. Cóż więcej mogę napisać? Chyba najlepsza trylogia postapokaliptyczna, jaką kiedykolwiek czytałam. Historia, która zapiera dech w piersiach i trzyma w niepewności do końca.



6. "Trylogia czasu" - Kerstin Gier


To jedna z najzabawniejszych trylogii, jaką kiedykolwiek czytałam. Świetni bohaterowie, szybka akcja, no i coś, co uwielbiam w książkach - poczucie humoru.



7. Trylogia "Oddechy" - Rebecca Donovan


Piękna, wzruszająca i pełna emocji trylogia, która na długo zapada w pamięć. Łamie czytelnikowi serce, by na końcu znów na nowo je posklejać. 



8. Trylogia "Pułapka uczuć" - Colleen Hoover


Jako, że uwielbiam Colleen Hoover, to tej trylogii również nie mogło zabraknąć, To były moje pierwsze książki tej autorki i mam do nich duży sentyment. Uwielbiam takie historie, a do tej będę jeszcze nie raz wracać. 



9. Trylogia "Przez burzę ognia" - Veronica Rossi


Autorka stworzyła niezwykły, piękny i pełen okrucieństwa świat. Jest to trylogia pełna zwrotów akcji, którą czyta się z wypiekami na twarzy. Niebanalna i ze świetnymi bohaterami. 


         
10. Trylogia "Angelfall" - Susan Ee


Mam słabość do aniołów, tak więc tych książek też nie mogło zabraknąć. Świetna, trzymająca w napięciu trylogia, od której ciężko się oderwać.




Czy spośród wyżej wymienionych trylogii, znajdują się też Wasze ulubione?
Zachęcam do komentowania :)


10 komentarzy:

  1. Czaję się na trylogię Przez Burzę Ognia. Mam nadzieję, że jutro dojdzie mi pierwszy tom i że się nie zawidodę. :))

    burst--again.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o wszystkich tych trylogiach, sama zaś dokończyłam tylko Diabelskie maszyny oraz Angelfall ;) Ta druga niestety mnie rozczarowała pod koniec, pierwszą zaś świetne wspominam po dziś dzień. Pozostałe mam nadal w planach.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Kochamy Książki

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o kilku, kilka przeczytałam :)
    naprawdę dobre zestawienie

    http://hopeandestiny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Przy Pułapce uczuć jestem po dwóch tomach, a Trylogię Czasu uwielbiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. "Diabelskie Maszyny" kocham, kocham, kocham ♥!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam tylko DM i "Igrzyska". O ile "Igrzyska" też uwielbiam, o tyle DM mnie zawiodły - takie romansidło, niedorównujące innym książkom Clare ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam przynajmniej po jednym tomie, każdej z wymienionych trylogii oprócz "Oddechów" i "Cmentarza zapomnianych książek" ^^ I do moich ulubionych również należy Angelfall, Przez burze ognia, Igrzyska śmierci, Diabelskie maszyny ♥ Nevermore w ogóle nie przypadło mi do gustu :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam trylogii nr 1,4,5,6 (moje lenistwo nie pozwala mi przepisywać każdego tytułu). Natomiast z pozostałych najbardziej podobały mi się DM i Angelfall. Pierwszy raz słyszę o trylogii "Przez burzę ognia" i możliwe, że ją przeczytam, bo opinia jaką zamieściłaś bardzo mnie zachęciła.

    Pozdrawiam
    The-only-thing-i-love-are-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie o wszystkich słyszałam wcześniej...
    Mam swój "Cień wiatru", ale póki co leży nieprzeczytany :( dalszych części jeszcze nie kupiłam.
    "Igrzyska śmierci" są na mojej długiej liście "Must have".
    Z całej reszty słyszałam jeszcze o "Diabelskich maszynach", przyznam, że to były raczej pochlebne decyzje ;)

    Pozdrawiam ;)
    leseratte.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Trylogia czasu jest super! Jeśli te książki ci się podobają to przeczytaj "Silver, pierwsza księga snów" to jest naprawdę cudne i zabawne 😄 niestety to też jest trylogia i druga część ma ukazać się w jesieni, ze zniecierpliwieniem czekam na premierę

    OdpowiedzUsuń