Tytuł: "Ogień i woda"
Autor: Victoria Scott
Data wydania: 17 czerwca 2015 r.
Liczba stron: 368
Tłumaczenie: Marzena Dziewońska
Tytuł oryginału: "Fire and Flood"
Wydawnictwo: IUVI
Już od dłuższego czasu ciekawiła mnie ta książka, więc jak tylko zobaczyłam ją w bibliotece, nie wahałam się ani chwili i ją wypożyczyłam. Opis i okładka mnie zaciekawiły. Lubię książki o takiej tematyce, więc od razu wiedziałam, że będzie to książka dla mnie...
Zycie Telli w ostatnim czasie zmieniło się o 360 stopni. Musiała opuścić swój ukochany Boston i przyjaciół. Była zmuszona także zrezygnować z telefonów, komputera i większości rozrywek, jakie w tych czasach mają nastolatki. Wszystko na rzecz brata, który jest bardzo chory. Lekarze nie potrafią stwierdzić co mu dolega, a każdy dzień przybliża go do nieuniknionej śmierci. Dlatego też rodzice postanawiają przenieść się do "dziury zabitej dechami", by ich syn mógł pooddychać świeżym powietrzem. Tella jest kompletnie bezradna, chciałaby pomóc bratu, niestety jest to niemożliwe. Jedyne co jej zostało, to patrzeć, jak jej starszy brat umiera...
Pewnego dnia zastaje na swoim łóżku malutkie pudełeczko. Znajduje w nim instrukcje , jak wystartować w tajemniczym Piekielnym wyścigu. Nagrodą za zwycięstwo jest lek, którego każdy uczestnik w nim startujący potrzebuje. Tella nie waha się ani sekundy, w końcu to może być jedyna szansa aby uratować swojego brata. Postanawia wystartować w wyścigu, w którym każdy uczestnik musi wykazać się nieprzeciętnymi zdolnościami przetrwania. Jedynym pomocnikiem dla każdego startującego jest Pandora - zmutowane zwierzę, które posiada niezwykłe umiejętności.
Czy Tella zdoła przetrwać ten morderczy wyścig? Dziewczyna jest pewna jednego - nikomu nie można zaufać, nawet swojej grupie. Jednak czy można zrobić wyjątek dla Guya? Czy uczucie, które się pomiędzy nimi rodzi, pomoże jej czy wręcz przeciwnie - będzie przyczyną jej klęski?
"Każdy z nas ma w domu jakiś powód, dla którego walczy (...)."
Miałam co do tej książki bardzo duże oczekiwania i liczyłam na coś świetnego. Nie przeliczyłam się, chociaż na początku zbytnio nie zachwycała. Jednak ze strony na stronę akcja zaczęła się coraz bardziej rozkręcać, i po mniej więcej połowie wkręciłam się tak, że nie mogłam przestać czytać.
Przyznam też, że początkowo główna bohaterka bardzo mnie denerwowała. Zachowywała się strasznie dziecinnie, w kółko powtarzała tylko jak ona tęskni za "mani-pedi", bądź innymi pierdołami. Oczywiście, Tella ma tylko 16 lat, jednak spotykałam w książkach bohaterki , które były w jej wieku, a jednak zachowywały o wiele dojrzalej. Moje nastawienie do niej zmieniło się, gdy postanowiła wystartować w wyścigu. Nie każdy by się na to zdecydował, w końcu nie miała stuprocentowej pewności, że nic się jej nie stanie, a przede wszystkim - czy w ogóle przeżyje. Tella podczas tej wyprawy, bardzo się zmienia. Staje się odważną, i mądrą dziewczyną, która zrobi wszystko, żeby wygrać wyścig i uratować swojego brata. Jednak pewien chłopak - no, może w tym przypadku już mężczyzna - trochę krzyżuje jej szyki. W końcu stwarzanie związku na polu walki nie jest zbytnio dobrym pomysłem. Nie myśli się wtedy wyłącznie o sobie, ale też zaczyna się martwić o tą drugą osobę, co niejednokrotnie skutki ma tragiczne...
Ciekawi jesteście, jak będzie w tym przypadku? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów? Odsyłam was do przeczytania tej książki! Pisana jest młodzieżowym językiem, co sprawia, że czyta się ją lekko i szybko. Zapewniam was, że spędzicie przy niej miło czas.
Moja ocena: 8,5/10
A Wy czytaliście?
Podzielcie się swoją opinią w komentarzach :)
Jeszcze nie czytałam, ale jest na liście Must Read, więc pewnie w najbliższym czasie zakupię własny egzemplarz :) Jak na razie spotykam się z tylko tymi pochlebnymi opiniami na temat tej książki. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ^-^
http://natalie-and-books.blogspot.com/
Od pewnego czasu ta książka mnie zainteresowała i to pierwsza recenzja na jej temat, którą przeczytałam. Już dawno miałam zamiar ją kupić, ale jak to wiadomo ciągle coś pomiędzy wchodzi. W sumie po Twojej recenzji kochanie stwierdzam, że po prostu muszę ją przeczytać i nie wyobrażam sobie, żeby moja kolejna książka nie była właśnie tą.
OdpowiedzUsuńUściski,
najukochańsza fanka na świecie XD
Serdecznie polecam moja pierwsza i zarazem najlepsiejsza fanko na świecie :D
UsuńTeż mnie ciekawi ta książka, ale biblioteka u mnie jeszcze nie ma, a kupować jej nie zamierzam :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu "czaję" się na tę książkę, muszę ją w końcu kupić i przeczytać :D
OdpowiedzUsuńlitery-na-papierze.blogspot.com
Miałam w planach tę książkę, potem znów wyleciała mi z głowy i dzięki Tobie przypomniałam sobie o niej. Możliwe, że sięgnę po nią w najbliższym czasie. Dziękuję za przypomnienie!
OdpowiedzUsuńNie ma za co, polecam się na przyszłość! :)
UsuńHej zostałaś nominowa do Libster Blog Award :) Mam nadzieję, że odpowiesz na nominację, zapraszam :D
OdpowiedzUsuńhttp://nerdprostozksiazki.blogspot.com/2016/05/libster-blog-award-4.html
Od dawna mam ochotę na tą książkę i mam nadzieję, że w końcu uda mi się ją przeczytać :) Zapowiada się interesująco, a ja lubię książki tego typu. Zostaję na dłużej i dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Super, bardzo dziękuję! Chętnie zrewanżuje się tym samym :)
UsuńPokochałam tę książkę od pierwszego wejrzenia. Czytałam ją parę razy (podobnie jak część drugą). Okładka jest hipnotyzująca, a styl bardzo przyjemny. Ja lubiłam Tellę, ale tylko w części pierwszej. Polecam Ci zajrzeć na Facebooka autorki, którego sama prowadzi. Jest bardzo przyjaźnie nastawiona i stara się cały czas trzymać kontakt z fanami. Na jej Facebooku można też wziąć udział w pisaniu jej nowej książki(pyta się o rady jeśli chodzi o imiona, okładkę itp.). Muszę też zaznaczyć, że już 02.06 w polskich sklepach pojawi się najnowsza powieść Victorii Scott- "Tytany", na którą z utęsknieniem czekam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
The-only-thing-i-love-are-books.blogspot.com
Jestem właśnie w trakcie czytania tej książki, ale muszę przyznać, że pierwsze kilka rozdziałów nie zrobiło na mnie zbyt pozytywnego wrażenia. Również denerwowała mnie główna bohaterka i jej dziecinne zachowanie, ale trochę wynagrodziła mi to interesująca fabuła. Jestem bardzo ciekawa zakończenia części pierwszej :)
OdpowiedzUsuńZaksiążkowana