wtorek, 4 lipca 2017

#65 "Miłość, po prostu" - Żurnalista.pl [Przedpremierowo]



Tytuł: "Miłość, po prostu"
Autor: Żurnalista.pl
Data wydania: 11 lipca 2017r.
Liczba stron: 229
Wydawnictwo: Żurnalista.pl

"Miłość, po prostu", to zbiór wierszy o miłości. Tej prawdziwej, często niezrozumiałej i wyczyniającej z zakochanym człowiekiem różne dziwne rzeczy. Autor, czyli tajemniczy Żurnalista.pl przedstawił to uczucie, jako takie, bez którego nie da się żyć. Czy to prawda? Według mnie tak, bo czymże byłby ten świat bez miłości? Nic niewartym kawałkiem ziemi, po której stąpa pełno smutnych ludzi, którzy w swojej egzystencji nie widzą żadnego sensu.  A wracając do książki, to jesteście ciekawi, czy i mnie urzekły wiersze Żurnalisty.pl? Zapraszam do dalszej lektury!

Zawsze stroniłam od poezji, bo po prostu jej nie rozumiałam. Trudne do zinterpretowania wiersze, przewijające się przez lekcje polskiego, nie pomagały mi znaleźć w nich jakiegokolwiek sensu. Często się zastanawiałam, co ludzie w nich widzą, że tak chętnie je czytają. Teraz już po części wiem. Szukają w nich emocji, tych prawdziwych, które docierają prosto do serca.
Wiersze, które serwuje nam autor, są prawdziwe i łatwe w odbiorze. bo przecież język miłości, to ten, który każdy rozumie. Co prawda, każdy na swój sposób, ale mimo wszystko. Jestem niepoprawną romantyczką i tą książką Żurnalista.pl kupił mnie totalnie. Te wiersze, to prawdziwe bomby uczuć, które kolejno wybuchają, siejąc zniszczenie w sercu czytelnika. Tym razem jednak są to dobre ładunki, po przecież miłość jest piękna i daje ona radość oraz szczęście wielu ludziom, na całym świecie.

"Kiedy musimy tłumaczyć,
dlaczego kochamy,
to jakbyśmy
chcieli wytłumaczyć
zły wybór."

Każdy wiersz, co do jednego, ma w sobie coś szczególnego. W każdym ukryte jest multum emocji, zarówno tych dobrych, jak i złych. Oprócz tego, że są piękne, to są także prawdziwe. Czuć w nich wrażliwość i tę dozę romantyczności, której każda kobieta pragnie od swojego mężczyzny. Chcemy, by na zewnątrz byli twardzi, niczym skała, by mogli bronić nas przed złem tego świata, ale w środku byli po prostu kochani. Przyjęte jest, że prawdziwi mężczyźni nie płaczą i nie pokazują słabości, jednak czy na pewno my, kobiety, tego chcemy? Oczywiście, że nie. Dla nas, nasi mężczyźni powinni być po prostu sobą. Pragniemy być przez nich uwielbiane i rozpieszczane, na każdy możliwy sposób. To nic złego, gdy Wy, mężczyźni kochacie małe zwierzątka, czy płaczecie podczas oglądania melodramatów. Według mnie, jest to po prostu prawdziwe.

"Następnym razem,
gdy powie, bym
puścił jej rękę,
wiem, że powinienem
chwycić ją mocniej,

Kobiety nie masz rozumieć,
tylko kochać.

Bez przerwy."

Mi osobiście bardziej podobały się te krótkie wiersze, bo było w nich według mnie, najwięcej emocji. Były one po prostu piękne, a każde słowo wyryło się w moim sercu. Chłonęłam je, niczym gąbka wodę, chcąc cały czas więcej. Po samych pozytywnych opiniach na Instagramie, które ostatnio rosną jak grzyby po deszczu, chciałam na własnej skórze poczuć, czy rzeczywiście ta książka jest taka cudowna. Stwierdzam, że tak. Cieszę się, że mężczyźni potrafią być tacy wrażliwi i potrafią tak pięknie pisać o miłości. Jeżeli szukacie poezji prostej, a jednocześnie niesamowicie interesującej, która zapada głęboko w pamięć i serce, to książka Żurnalisty.pl "Miłość, po prostu", będzie dla Was idealna. Ja już się nie mogę doczekać premiery i możliwości kupienia papierowej wersji.

"Mogę martwić się o
wszystko.

Tylko nie pozwól,
bym martwił się
o to czy mnie
kochasz."

Bardzo dziękuję Żurnaliście.pl za możliwość przeczytania książki.

Czekacie na premierę? A może już mieliście okazję ją przeczytać?
Piszcie w komentarzach :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz